Dozwolony użytek osobisty (prywatny) w Internecie

Beata Marek Prawo, Prawo autorskie 3 Comments

Zastanawiasz się kiedy dochodzi do naruszenia praw autorskich w sieci ? Jakie działania są legalne, a jakie mają odcień kryminalny? Przeczytaj wprowadzenie do tematu, a mianowicie słów kilka o dozwolonym użytku osobistym.

 

Dzisiejszy wpis jest moim wstępem do “odpowiedzi na 10 najczęściej zadawanych pytań dotyczących naruszeń prawa autorskiego i praw pokrewnych w sieci” (ranking jest czysto subiektywny, gdyż sporządzony na podstawie pytań, na które miałam przyjemność odpowiedzieć). Tematyka dozwolonego użytku prywatnego jest bliska wszystkim użytkownikom Internetu dlatego uznałam, że celowe będzie przybliżenie Tobie tej instytucji. Tym samym pozyskasz większą wiedzę, która przyda się Tobie w życiu codziennym.

Dozwolony użytek prywatny uregulowany jest w rozdziale III – Treść prawa autorskiego, oddział 3 – Dozwolony użytek chronionych utworów – ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm, dalej Pr Aut). Ściślej mówiąc w art. 23, 23(1), 34 i 35 Pr Aut. Pozostałe przepisy tego oddziału odnoszą się do dozwolonego użytku publicznego w zakresie:

  • reemisji, przekazu programów radiowo-telewizyjnych i publicznego odtworzenia(art. 24 Pr Aut)
  • rozpowszechniania w celach informacyjnych określonych utworów w prasie, radiu i telewizji zarówno w oryginale jak i w tłumaczeniu (art. 25 Pr Aut)
  • przytaczania utworów będących nijako tłem danego wydarzenia w uzasadnionych celach informacyjnych (art. 26 Pr Aut)
  • korzystania z rozpowszechnionych utworów w oryginale i w tłumaczeniu przez instytucje naukowe i oświatowe w celach dydaktycznych lub prowadzenia własnych badań, sporządzania w tym celu egzemplarzy fragmentów rozpowszechnionego utworu(art. 27 Pr Aut)
  • sporządzania egzemplarzy utworów opublikowanych i rozpowszechnionych przez szkoły, biblioteki i archiwa oraz ich nieodpłatnego udostępniania (art. 28 Pr Aut)
  • prawa cytatu (art. 29 Pr Aut)
  • sporządzania i rozpowszechnia własnych opracowań dokumentacyjnych oraz pojedynczych egzemplarzy, nie większych niż jeden arkusz wydawniczy, fragmentów opublikowanych utworów przez ośrodki informacji lub dokumentacji (art. 30 Pr Aut)
  • nieodpłatnego wykonywania publicznie rozpowszechnionych utworów (art. 31 Pr Aut)
  • publicznego wystawienia dzieła plastycznego przez właściciela utworu (art. 32 Pr Aut)
  • dozwolonego rozpowszechniania utworów (art. 33 Pr Aut)
  • korzystania z już rozpowszechnionych utworów (art. 33(1) – 33(5) Pr Aut)

 

W jakich sytuacjach można mówić o dozwolonym użytku osobistym? W celu wyjaśnienia tego pojęcia należy sięgnąć do art. 23 Pr Aut, z którego wynika, iż:

Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego.

Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

 

Rozważając czy dany utwór może być wykorzystany w ramach dozwolonego użytku osobistego należy przeanalizować czy został on rozpowszechniony. W rozumieniu ustawy utworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie (przykładowo wideoklip Jessie Ware, który możesz obejrzeć i odsłuchać poniżej).

Gdyby jednak teledysk został nagrany i zamieszczony przez jednego z fanów artystki doszłoby do rozpowszechniania bez zgody twórcy czyli bezprawnego rozpowszechnienia. Tym samym korzystanie przez Ciebie z takiego utworu nie mieściłoby się w granicach dozwolonego użytku prywatnego.

 

Sposób rozpowszechniania utworu ma znacznie dla zakreślenia granic dozwolonego użytku osobistego. Nie ulega wątpliwości, że jeżeli utwór został rozpowszechniony to możemy z niego korzystać tylko pod warunkiem nie czerpania z tego tytułu jakichkolwiek korzyści materialnych (innymi słowy nie możemy, w ramach dozwolonego użytku osobistego korzystać z egzemplarza utworu w celach komercyjnych).

 

Czym jest owe korzystanie ?

 

Jest to pojęcie szerokie, które może obejmować takie czynności jak:

  • oglądanie, czytanie, odsłuchanie utworu
  • udostępnienie, dalsze rozpowszechnianie egzemplarza dzieła osobom pozostającym w związku towarzyskim
  • a nawet incydentalne zwielokrotnianie (czyli wytwarzanie określoną techniką egzemplarzy utworu, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową), niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego a mające na celu wyłącznie umożliwienie przekazu utworu w systemie teleinformatycznym pomiędzy osobami trzecimi (pozostającymi w stosunku osobistym) przez pośrednika lub zgodnego z prawem korzystania z utworu.

 

W odniesieniu zaś do baz danych (zbioru danych lub jakichkolwiek innych materiałów i elementów zgromadzonych według określonej systematyki lub metody, indywidualnie dostępnych w jakikolwiek sposób, w tym środkami elektronicznymi, wymagający istotnego, co do jakości lub ilości, nakładu inwestycyjnego w celu sporządzenia, weryfikacji lub prezentacji jego zawartości) ustawodawca w art. 8 ustawy o ochronie baz danych założył, iż:

Wolno korzystać z istotnej, co do jakości lub ilości, części rozpowszechnionej
bazy danych do własnego użytku osobistego, ale tylko z zawartości nieelektronicznej bazy danych

 

Trzecim elementem niezbędnym do wskazania dozwolonego użytku osobistego pozostaje określenie jego zakresu – czyli w rozumieniu ustawy korzystania z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Na tym tle z łatwością możesz dostrzec, że ustawodawca wprowadził zakres przedmiotowy, który dotyczy korzystania z pojedynczego egzemplarza utworu oraz zakres podmiotowy, który dotyczy kręgu osób mogących korzystać z owego egzemplarza dzieła.

 

Zakresy te mogą być rozszerzane przez podmioty, które rozpowszechniają utwory. Przykładowo wideoklip Jessie Ware został rozpowszechniony w serwisie Youtoube jako publiczny z możliwością udostępniania go na innych stronach WWW (oznacza to tym samym, że każdy może opublikować strumień pochodzący z kanału Youtoube na własnej stronie internetowej dostępnej nieograniczonej grupie osób pod warunkiem, że nie czyni tego w celach komercyjnych i robi to zgodnie z postanowieniami tego serwisu).

 

Kwestią dyskusyjną pozostaje interpretowanie pojęcia “stosunku towarzyskiego” zwłaszcza na skutek rozwoju technologii informacyjno-komunikacyjnych. W dużej mierze stało się tak za sprawą udostępniania/dalszego rozpowszechniania utworów w portalach społecznościowych przez użytkowników Internetu. Na tym tle zarysowało się pojęcie bezpośredniego i pośredniego stosunku towarzyskiego. Osobiście nie jestem zwolennikiem tworzenia i rozwijania tego typu pojęć (w praktyce tworzą one więcej zawiłości). Zgodnie z przyjętą w doktrynie prawa autorskiego wykładnią wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść twórców. Przychylam się zatem do twierdzenia, że obecne prawo autorskie (pomimo tego, iż miejscami skostniałe i wymagające refreshu) pozwala na interpretację zakresu osobowego.

 

Stosunek towarzyski to pojęcie zaczerpnięte z języka potocznego, które mieści się w “pozostawaniu w związku osobistym”. Bez względu na sposób komunikacji osoby musi łączyć relacja osobista. Oznacza to tym samym, że sam fakt, że dane osoby są Twoimi znajomymi na Facebooku/Twitterze/Goldenline/dzielonym serwerze wirtualnym etc. nie przesądza jeszcze o tym, że wiąże was więź towarzyska. Wieź towarzyska to nie tylko przynależność do danej grupy, ale także “jakaś” znajomość tych osób (choćby wirtualna i znikoma – przyjmując szeroką interpretacją co najmniej raz osoby te ze sobą się komunikowały w inny sposób niż formalny).

 

Z instytucją dozwolonego użytku osobistego ściśle łączy się obowiązek wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła (zgodnie z istniejącymi możliwościami).

 

Reasumując te krótkie rozważania chciałabym Tobie przypomnieć, że w ramach dozwolonego użytku prywatnego nie mieści się korzystanie z bezprawnie rozpowszechnionych utworów jak i korzystanie z utworu w sposób wykraczający poza jego zakres przedmiotowy i podmiotowy (zakreślony ustawowo lub rozszerzony przez twórcę).

 

Przekroczenie granic dozwolonego użytku osobistego niejednokrotnie wiąże się z dopuszczeniem się naruszenia prawa. Mowa tutaj o odpowiedzialności karnoprawnej co oznacza, że stopień naruszenia musi być co najmniej większy niż znikomy. Warto jednak pamiętać, że w przypadku programów komputerowych nie znajdują w ogóle zastosowania przepisy o dozwolonym użytku prywatnym.

Przekroczenie granic dozwolonego użytku osobistego

Przykładowo pobieranie i jednoczesne udostępnianie w serwisach P2P plików, które nie zostały legalnie rozpowszechnione nie tylko nie mieści się w granicach dozwolonego użytku prywatnego, ale i wyczerpuje znamiona art. 116 Pr Aut (nawet jeżeli osoba czyni to nieumyślnie może podlegać odpowiedzialności karnej z art. 116.4 Pr Aut). Podobnie sytuacja wygląda w przypadku przechowywania i udostępniania nieograniczonej grupie osób utworów na serwerach wirtualnych (typu Chomik i inne). W przypadku zaś kserowania fragmentów książek na potrzeby dydaktyczne, a później ich odsprzedawania naruszycielowi może być postawiony zarzut z art. 115.3 Pr Aut.

 

Aktualne pozostaje pytanie o faktyczne wymierzanie wyroków skazujących w oparciu o przepisy karne ustawy o prawie autorskim, a tym samym celowość ustanowionych sankcji.

Autor grafiki promującej wpis: Pixle