Anonymous na dobre zadomowiło się na polskich stronach internetowych wymiaru sprawiedliwości i administracji publicznej, a nawet na korporacyjnych. Tym razem nie chodzi jednak o DDoS.
Dzisiaj, po godzinie 17.00 rozpoczęła się “operacja” o znamiennym i chwytliwym dla mas tytule.
Zapewne zastanawiasz się w jaki sposób teraz działają przestępcy ?
Otóż tym razem Anonimowi wysyłają polskim internautom negatywny przekaz o kościele, mediach, lekarzach itp., a także nawiązują do INDECT (Inteligentny system informacyjny wspierający obserwację). Istnieje jednak wysokie ryzyko, że strony, na które następuje przekierowanie są zainfekowane (idealny sposób by pozyskać komputery “zombie”, które będą pomocne przy przeprowadzaniu ataków DDoS – więcej o tym czym jest zombie i DDoS przeczytasz tutaj).
Oznacza to tym samym, że przestępcy co najmniej przełamują zabezpieczenia systemów teleinformatycznych, niszczą dane informatyczne oraz uniemożliwiają zapoznanie się z istotną informacją. Dopuszczają się zatem przestępstwa z art. 267, 268, 268a Kodeksu Karnego.
Anonimowi rzekomo walczą o prawa i wolności chronione konstytucyjne (choć to walka o ich własne interesy), sami naruszając wolności i prawa obywatelskie – np. blokując dostęp do informacji publicznej i zasobów zgromadzonych na stronach sądów, prokuratury, NFZ czy ZUS.
O projekcie INDECT pomocnym m.in w walce z cyberterroryzmem więcej przeczytasz tutaj (klik).
Autor grafiki promującej wpis: Alexis